Wysłany:
2013-09-09, 14:14
, ID:
2491288
16
Zgłoś
Auto 90 km/h, motocykl 240 km/h, różnica prędkości 150 km/h. Zbliży się w 3 sekundy o nieco ponad 120 metrów. 3 sekundy to długo, a 120 metrów blisko. Więc bez przesady, ślepak i tyle. A co do motocyklisty, był czujny, umie hamować i nawet go nie strąbił. Zasuwam, nawet jeśli to autostrada, znacznie przekraczam prędkość, to ja uważam na innych i za innych, proste. Wbrew pozorom awaryjne hamowanie motocyklem z 250 do 100 jest prostsze i bezpieczniejsze niż awaryjne ze 100 do 0.