orzeszki dla motocyklistów

bartekmmm

Wysłany: 2011-06-27, 22:27 , ID: 720253 Zgłoś

Jak nazywają się orzeszki dla motocyklistów?

NERKOWCE

podpis użytkownika

Najładniej pachną kwiaty na grobach wrogów.

orzeszki motocyklistów

ktoslos

Wysłany: 2011-06-27, 22:49 , ID: 720283 Zgłoś

no no brawo wspaniale !!!
teraz wytlumacz o co chodzilo w dowcipie

bartekmmm

Wysłany: 2011-06-27, 22:53 , ID: 720292 Zgłoś

dawcy nerek

podpis użytkownika

Najładniej pachną kwiaty na grobach wrogów.

_................_

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-06-27, 23:58 , ID: 720359 15

Zgłoś

zajebiste masz te dowc🤬y, szkoda że skasowałeś ten po środku, bo był wyj🤬y w kosmos, aż taki śmieszny. tak to został jakiś zj🤬y suchar.

BongMan

Wysłany: 2011-06-28, 12:49 , ID: 720615 1

Zgłoś

Kawał jest średni, ale idiota który go nie zrozumiał mnie rozśmieszył bardziej

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih

RmX

Wysłany: 2011-06-28, 18:52 , ID: 720939 Zgłoś

darXide

Wysłany: 2011-07-03, 22:44 , ID: 726328 Zgłoś

No w sumie nie jego wina, że przeciętny debil zna tylko orzeszki ziemne.

podpis użytkownika

http:/soundcloud.com/darxide - hard dnb, nu-jazz, breakbeat, idm - zapraszam

bolol5

Wysłany: 2011-07-03, 23:44 , ID: 726393 Zgłoś

Jak można czegoś takiego nie ogarnąć?Teraz gimbusy będą suszyć ten kawał jak grzyby na jesieni.

G................i

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-07-04, 0:17 , ID: 726442 5

Zgłoś

kudlaty1125 napisał/a:

zajebiste masz te dowc🤬y, szkoda że skasowałeś ten po środku, bo był wyj🤬y w kosmos, aż taki śmieszny. tak to został jakiś zj🤬y suchar.

sadistic.pl/nie-rasistowskie-vt82050.htm718180

kudlaty1125 napisał/a:

hahaha, szkoda tylko że wyciąłeś te śmieszne dowc🤬y i zostawiłeś ten pierwszy i ostatni które w ogóle nie mają w sobie nic śmiesznego, ale reszta żartów pierwsza klasa

Powtarzasz się kolego.

R................r

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2011-07-04, 2:06 , ID: 726546 1

Zgłoś

@up
Znaczna część botów działa według określonych schematów, nie dziw się.