Orszak weselny w Rosji.
6
97
m................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Owszem. W okresie 1996-1999 produkcja podzespołów była przeniesiona do azji. A czy ja powiedziałem że to auto dla bogaczy? Następna rzecz to za 6-7 tysi kupisz 95'-96' ja kupowałem w 2007 mojego. Full opcja kosztowała mnie prawie 70 tys... Czy jestem fanem marki> Nie. Czy jestem fanem modelu W210? Tak . I nie wmawiaj mi jeden z drugim co o tym myślisz skoro wiedzę czerpiesz tylko z internetu. 
Na marginesie. E-Klasse w W210 to c🤬jowe auto z wypustu 1995-07.2000 po lifcie(07.2000-05.2002) to już całkiem inna historia.
Na marginesie. E-Klasse w W210 to c🤬jowe auto z wypustu 1995-07.2000 po lifcie(07.2000-05.2002) to już całkiem inna historia.
d................5
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
misiekman napisał/a:
To W210 z 2001 w wersji Elegance. Ja mam Avangarde i wież mi. Ma duszę. I ma coś jeszcze. Trójramienną gwiazdę co razi w oczy biedaków.
Tak bogaczu. Tylko, że ten model to jedno z największych gówien jakie wyszło ze stajni miśka.
Chcesz się lansować, to sobie kup SL 500. Nie ważne, czy będzie to 77, czy 04. To jest auto dla koneserów, a nie gówniany okular z plastikowymi reflektorami.
Wymień sobie w nim turbinę i wydech i jego wartość wrośnie o 70%. Tyle jest wart Twój ukochany samochód.
@misiekman
Tak się akurat składa, że nie jeżdżę Golfem, a czymś lepszym. A prawda jest taka, że pewnie jesteś chłopem małorolnym, siłą oderwanym od pługa, który po długim czasie jego nieużywania sprzedał go i kupił bitego Mercedesa, ot co
. A może to Ty jeździsz tym Merolem z filmiku i dlatego się tu tak żywo udzielasz? xD . Przyznaj się, sprowadziłeś go? . No pochwal się, nie duś tego w sobie 
.
Tak się akurat składa, że nie jeżdżę Golfem, a czymś lepszym. A prawda jest taka, że pewnie jesteś chłopem małorolnym, siłą oderwanym od pługa, który po długim czasie jego nieużywania sprzedał go i kupił bitego Mercedesa, ot co
. A może to Ty jeździsz tym Merolem z filmiku i dlatego się tu tak żywo udzielasz? xD . Przyznaj się, sprowadziłeś go? . No pochwal się, nie duś tego w sobie .
.