No ja p🤬le. Zajebiście wykonana krótkometrażówka. Czy nie można w tym kraju zrobić dobrego filmu akcji, albo jakiegoś surrealistycznego dramatu z takim montażem? K🤬A!
Wolę obejrzec taki pięciominutowy film Pana Stuhra i byc pod wrażeniem, że DA SIĘ, niż iśc k🤬a do kina na półtoragodzinny gniot i byc pod wrażeniem, że DA SIĘ aż tak z🤬bac i jeszcze zabulic za bilet.
Te, spece. Krótki filmik (w dodatku ocierający się o teledysk, jeśli chodzi o sposób cięcia) jest o wiele łatwiej zrobić niż pełnometrażowy. A nawet przy tak krótkim jest cała masa roboty przy samym tylko montażu.