Opuszczony ośrodek wypoczynkowy

fixxxer85

Wysłany: 2018-07-26, 12:22 , ID: 5251707 Zgłoś

Eksploracja opuszczonego ośrodka wypoczynkowego.

Proszę nie zdradzać lokalizacji obiektu, żeby nikt go nie rozkradał i nie dewastował!

Urbex to nie wandalizm- nie włamuję się, nie kradnę, nie dewastuję. Zabieram jedynie swoje zdjęcia, zostawiam jedynie swoje ślady stóp.

marcinsud

Wysłany: 2018-07-26, 14:21 , ID: 5251780 3

Zgłoś

Z tym nie włamuje się to trochę przesada. Jak zostawię otwarte okno w chałupie, a typ przez nie wejdzie to jest włam czy nie? Ośrodek opuszczony czy nie ma właściciela.

podpis użytkownika

news.asiantown.net/r/20999/mexican-drugcartel-post-chainsaw-execution-...

fixxxer85

Wysłany: 2018-07-26, 15:16 , ID: 5251807 Zgłoś

marcinsud napisał/a:

Z tym nie włamuje się to trochę przesada. Jak zostawię otwarte okno w chałupie, a typ przez nie wejdzie to jest włam czy nie? Ośrodek opuszczony czy nie ma właściciela.

Tylko, że Ty w tej chałupie mieszkasz. Natomiast eksplorowany obiekt stoi porzucony od lat, gnije, niszczeje i - jak było w wielu innych przypadkach - pewnie za np. 10 albo 15 lat rozsypie się i nikogo to nie obejdzie.

doopa

Wysłany: 2018-07-26, 16:21 , ID: 5251826 Zgłoś

ciekawe jakie zdanie ma policja ;>

fixxxer85

Wysłany: 2018-07-26, 16:47 , ID: 5251836 Zgłoś

doopa napisał/a:

ciekawe jakie zdanie ma policja ;>

Nie spotkałem się jeszcze z tym, żeby Policja albo ochrona zrobiła komuś problemy. Natomiast spotkałem się z tym, że jak zobaczyli na miejscu gościa z kamerą i aparatem fotograficznym, to zdziwieni się pośmiali. Łącznie z właścicielem.

M................i

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2018-07-26, 19:29 , ID: 5251973 Zgłoś

kolega prosi o adres

PieronJasnySzlag

Wysłany: 2018-07-26, 22:11 , ID: 5252093 1

Zgłoś

fixxxer85 napisał/a:

Proszę nie zdradzać lokalizacji obiektu, żeby nikt go nie rozkradał i nie dewastował!

Jednak da się z kulturą

Co do samej zajawki to jak najbardziej na tak.

Jednym z moich marzeń jest mieć dziewczyne z taką zajawką. Jeślibyśmy po takich pustostanach i nagrywali pornosy które potem lądowały by na pornhubie. Połączenie klimatu z amatorskim porno

PS1 14:54 Obraz aż korcił żeby go obrócić i czytać. Pamiętam obozy, kolonie - podpisywanie się na tyłach obrazów to była tradycja. No i fajnie się czytało wpisy sprzed x lat od ludzi z innego krańca Polski.

fixxxer85

Wysłany: 2018-07-27, 19:33 , ID: 5252784 1

Zgłoś

Spiderowski napisał/a:

Jednym z moich marzeń jest mieć dziewczyne z taką zajawką. Jeślibyśmy po takich pustostanach i nagrywali pornosy które potem lądowały by na pornhubie. Połączenie klimatu z amatorskim porno

Heheheh, no i elegancko. Niektórzy pukają się na łonie natury, inni w miejscach publicznych, a Wy byście się pukali na urbexie

Spiderowski napisał/a:

PS1 14:54 Obraz aż korcił żeby go obrócić i czytać. Pamiętam obozy, kolonie - podpisywanie się na tyłach obrazów to była tradycja. No i fajnie się czytało wpisy sprzed x lat od ludzi z innego krańca Polski.

Dzięki za uwagę i będę o tym pamiętał, bo to właśnie takie rzeczy czynią eksploracje interesującymi.