Z tajlandii wydaje mi sie ze wiekszosc dobrych rzeczy pochodzi, tylko nie jestesmy przekonani bo tamte strony znamy tylko z biedy i innego rodzaju porycia umyslowego, tak jak pisal Ferben, ja moge skomentowac, nie oceniajcie tego czego nie macie.... za pewne jazda na takich byla by czysta przyjemnoscia

nie stety za pewne drozsze niz moj opel ala 98' rok ;D