Wysłany:
2012-01-22, 21:56
, ID:
939235
6
Zgłoś
tak się przypomniało:
lekarz odbiera poród, kobieta się męczy, krzyczy... w końcu urodziła.
lekarz bierze dziecko za nogi i z zamachem uderza głową dziecka o ścianę. tak kilka razy, krew na ścianie. matka patrzy się co lekarz robi i krzyczy: przecież to moje dziecko! a lekarz: i tak już nie żyło!