A gdzie ja napisałam, że płeć ma tutaj cokolwiek do rzeczy? Jeżeli jedna osoba atakuje drugą to zawsze należy reagować. Jak się czujesz na siłach to dać w mordę - jak nie, to od tego jest policja, a płeć nie ma tutaj nic do rzeczy. Gdyby napastnikiem była kobieta to reakcja powinna być taka sama.
Nie nawidze takich bohaterów
nie jego sprawa
Chciałbym zobaczyć, jak podobnie traktujesz moja żonę, synowe, koleżanki czy znajome, z którymi akurat jestem.
Na machaniu klapkami by się dla ciebie nie skończyło
Cytując Sapkowskiego z tomu "Pani Jeziora": "Sześć tygodni w bandażach dobrze ci zrobi".
Dodam od siebie "I w gipsie"
I pewnie dlatego wy kobiety gremialnie przy okazji procesu Depp vs. Heard wierzyłyście tej drugiej na słowo mimo braku jakiegokolwiek dowodu na jej korzyść a duża część z was wierzy jej nadal już po wyroku? I jak rozumiem, gdy taka Spurek mówiła, że "przemoc ma płeć" to pewnie zrobiłaś bardzo wiele, żeby obnażyć to kłamstwo mimo, że było dla ciebie wygodne?