Przypominają mi się malunki Vallejo o Conanie. I nie mówię o laskach u jego stóp...
Kulturystki (kto to słowo wymyślił?!?) to w zasadzie transy. Czy bierzesz testosteron ze względów ono/jemu czy dla mięchów, to wciaż ta sama substancja.
JoSeed napisał/a:
Bardzo mi zaimponowała 🤩 zaczęłam porównywać własne zwisy...1:0 dla Pani!
Choć nie przepadam za umięśnionymi babkami, bo zwykle mają męskie gęby, ale ta jest ładna 😊
Ano, brzydka nie jest.
Od szyi do pasa jest 100% samiec, ale paszcza została jej żeńska.
Ale ten filmik pozostawia pewien niedosyt. Jest może część 2 do zapostowania na hardzie? I nie mówię o pobiciach...