Ale czemu wsadzają do tego samolotu ludziów? Ja bym użyła dronów...Jest to specjalistyczny statek powietrzny, zwany także „łowcą huraganów” lub „latającym laboratorium”, używany do badania i monitorowania zjawisk pogodowych, takich jak cyklony tropikalne. Samoloty te wlatują do oka cyklonu, aby zbierać dane dotyczące wiatru, ciśnienia, temperatury i wilgotności. Przykłady takich maszyn to dwa samoloty Lockheed WP-3D Orion należące do NOAA, które są wyposażone w radary i sondy.
Ale czemu wsadzają do tego samolotu ludziów? Ja bym użyła dronów...