Rowniez przezylem zawal trzy miesiace temu. Tylko, ze ja mialem jeszcze czas na wezwanie karetki i stekanie pomimo tego, ze to byl rozlegly zawal. Jak to jest, ze niektorzy zawijaja sie prawie z miejsca a niektorzy, maja jeszcze sporo czasu na ratunek ?
Rowniez przezylem zawal trzy miesiace temu. Tylko, ze ja mialem jeszcze czas na wezwanie karetki i stekanie pomimo tego, ze to byl rozlegly zawal. Jak to jest, ze niektorzy zawijaja sie prawie z miejsca a niektorzy, maja jeszcze sporo czasu na ratunek ?