Wysłany:
2012-12-04, 11:50
, ID:
1628788
2
Zgłoś
One mogą sobie być grube, tylko żeby ich nie było tak dużo (he, he, he) w TV... Sytuacja prawie jak z Leninem - otwieram konserwę i boję się, że znajdę w niej Grycankę.
Dziewczyny ubierają się koszmarnie, lansują się i wyginają. O, ironio, najlepiej z nich wszystkich wygląda ta matka, a najgorzej - to małe, co dopiero wejdzie na "salony".