Wysłany:
2025-03-09, 15:06
, ID:
6925262
8
Zgłoś
Kiedyś jak chodziłem do podstawówki (to było bardzo dawno temu, nawet jeszcze gimnazjów nie było) będąc w którejś ze starszych klas miałem sytuację gdzie moja kuzynka która była w pierwszej klasie zaczęła być prześladowana przez jakiegoś chłopaka z jej klasy, wziąłem go na stronę tak jak ten koleś z filmiku ale to nic nie dało, tak jak wcześniej dokuczał on mojej kuzynce. No więc poszedłem do jej wychowawczyni i powiedziałem jak wygląda sytuacja i o dziwo to zadziałało, przestał ją prześladować, ale to były czasy gdzie uczeń nie mógł wychodzić na głowę nauczycielowi.