Wysłany:
2012-09-14, 0:26
, ID:
1406477
Zgłoś
Nie no k🤬a muszę napisać. Muszę.
Co za pop🤬lony typ... jak k🤬a można jechać na inwalidów, jak można być aż tak zj🤬ym, jak można być aż takim j🤬ym no-lifem, żeby w p🤬lonym vblogu jechać na niepełnosprawnych. Parszywcu j🤬y, obyś stracił wszystkie "rączki i nóżki" i stracił swoich "subsktybentów" Ty kompletny z🤬bie.
Nie życzę źle Twojej rodzinie, niech żyje w zdrowiu, ale Ty spijaj mocz i żryj gówno.
Jesteś pop🤬lony, inaczej tego ująć nie można. Niech Ci ktoś up🤬li ręce, to będziesz wiedział co znaczy mobilizacja, dążenie do celu. Inwalidztwo daje nowe pojęcie, nowe spojrzenie na świat Ty głupi, p🤬lony lamusie. Up🤬l sobie te ręce, to może zaczniesz używać mózgu. C🤬j Ci w kakao wyp🤬ku.