@up, Jakbyś umarł to kot nie zastanawiałby się długo i by cię zeżarł. Poza tym zwierzęta rozumieją proste komunikaty, "jeśli drapnę właściciela który mnie karmi to czeka mnie kara więc lepiej żebym nie drapał tylko ustąpił". U zwierząt dominuje prawo silniejszego, jeśli pokażesz zwierzęciu że jesteś słabszy to ono będzie wyprowadzać cię na spacer a nie ty jego.
Tępaku jeden na niesfornego zwierzaka wystarczy ryknąć i robi się potulny jak baranek! No chyba, że masz głos jak rurkowiec i jesteś rudy to wtedy tłumaczy twoje zachowanie![]()