Dlatego Ty dalej nie zar🤬ałeś 🫢
Zluzuj Bazylu. Normalne dziewuszysko jest na filmiku. Ani gruba ani chuda. Baronessa to zboczeniec co lubi ekstremum. Traumę to masz wlod siedzenia w piwnicy. Wyjdź do ludzi.
Napisalo pewnie ulane gowno... jest gruba i zaniedbana i to jest fakt.
bronia takie cos tylko osoby ktore tak samo sa zaniedbane i wygladaja jak gowno
Jak nie jestes tak samo dlugo jak ja na sadolu to nawet mordy w moim kierunku nie otwieraj
Jaka tam otłuszczona? Normalne, zdrowe dziewczę.
Kobiety trzeba obrażać na każdym kroku i komentować jako tłuste i głupie, to na nie najlepiej działa. Potem za bardzo im ego skacze i wchodzą w hipergamię.
Tak być nie może i nie będzie. Ale do nas należy decyzja, czy kobiety zostaną przywrócone do ustawień fabrycznych przez Muzułmanów, czy przez Nas.
Kobieta nie może czuć, że ma wybór i nie wolno w żadnym wypadku robić z nich księżniczek. Czy należy je bić? nie, tak długo jak sama laska ci nie przywali, nie bijesz jej. Czy należy je wyzywać? nie, ale należy deprecjonować ich aparycję i intelekt na każdym kroku. Też kiedyś jak Ty głosiłem i walczyłem z ocenianiem dziewczyn w ten sposób i wiesz co? Kobieta, która nie ma problemu ze swoim wyglądem będzie skakać z kwiatka na kwiatek, prędzej czy później zorientuje się, że facetowi jest trudniej znaleźć kobietę. Kiedy zaczynałem głosić racje jakie Ty sam przedstawiasz, o normalnych kobietach etc. Wszędzie w internecie gdzie się tylko da i gdzie mogłem zachować anonimowość, chcąc kobietom pomóc, Świat był pełen kobiet z obniżonym poczuciem własnej wartości oraz pełen w miarę szczęśliwych małżeństw, nie jakoś bardzo, ale większość małżeństw żyła we względnej normalności dzieci były w miarę dobrze wychowywane, nie idealnie a patologii było pełno, ale jakoś to tam działało.
Myślałem, że jak będę głosił i wkręcał ludziom korbą dobrze, to efektem domina osiągnę, że będzie lepiej. Ale młody byłem. Teraz widzę co się porobiło, nie było to moim celem i nie jest moją winą, ale jestem przyczyną tego co się stało, jestem pojedyncza iskrą, która spaliła miasto, pojedynczym kamykiem, który doprowadził do lawiny, jestem kostką domina. Teraz kobiety nie wychowują swoich dzieci, zostawiają to facetom, których zdradzają i podrzucają im nonstop nie ich dzieci.
Moja Matula ma zupełnie inny typ myślenia od współczesnych kobiet. Nie była idealną Matką, ale miała poczucie obowiązku. Niestety współczesne kobiety dostały za wiele, nie zdawałem sobie sprawy z odmienności kobiecego mózgu od mózgu męskiego, myślałem, że różnimy się tylko organami rozrodczymi i kształtami sylwetki. Po latach zdałem sobie sprawę, że moja walka o kobiety była błędem. Chciałem też, żeby kobiety nie były takimi niewydymkami, ale chodziło mi raczej o to, aby mężowie mieli swoje kobiety w łóżkach a nie wszyscy poza ich mężami/partnerami. Toteż uważam za wielce nieintratne dla mężczyzn, napominanie chamów przed mówieniem o niedoskonałościach kobiet w sposób nieaprobujący tychże i Tobie przedstawiam swoje racje do przemyślenia.
Dobrego dnia.
A wracając jeszcze do decyzji o to czy przez nas czy przez islamistów, otóż jeśli kobiety będą osłabiały swoich mężczyzn a mężczyzna nie będzie miał spokoju w domu, każdy się od tego załamie i co za tym idzie, nie będziemy mieć siły aby bronić Europy tudzież Białej Rasy a na tych r🤬aczy "łobuzów" nie możemy liczyć, ktoś kto nie ma poczucia obowiązku by chcieć wychowywać i utrzymywać swoje własne dziecko i wkręcający kobiecie korbą do głowy bzdury korzystając ze swoich wdzięków i sprawności fizycznej, nie będzie miał poczucia obowiązku, aby bronić Ojczyzny tudzież Europy (Tej prawdziwej a nie Unijnej), ani swojej własnej Rasy, taki typ człowieka sprzeda swojego pobratymca w zamian za uznanie silniejszych i przynależność do innych bandytów, non stop podrzucając swoje bękarty bardziej układnym mężczyzną i taki osobnik rasy Homo Sapiens Sapiens, nie jest wartościowy, choćby miał najlepsza pulę genetyczną, ponieważ jest nastawiony na skrajny, wręcz egotyczny indywidualizm bez cienia współczucia a społeczeństwo to kolektyw. Życie, walka i polityka to nie Skyrim, wojny wygrywają armię współpracujących ze sobą ludzi a nie sztukmistrze z cyrku. Można łączyć kolektywizm i indywidualizm, są sfery życia, gdzie ważny jest indywidualizm, by nie wprowadzać zamordyzmu, ale są sfery życia, gdzie liczy się kolektywistyczne podejście. Małpy nie wybierają na swojego przywódce największego siłacza, tylko tego, który wie jak zdobyć pożywienie i jak zorganizować obronę stada, przed drapieżnikami atakującymi zorganizowaną grupą.
Dlatego mimo iż kobietom nie wolno robić krzywdy, gdyż rodzą dzieci, należy jednak im przypominać na każdym kroku, gdzie jest ich miejsce. Kobiety nie pójdą walczyć i nawet nie chciałbym, żeby tak było. Mężczyzna, który dostaje się do niewoli w walce przeżyje piekło, kobieta przeżyje jeszcze gorsze. Poza tym kobiety świetnie walczą, są bardziej bezwzględne i agresywne jeśli da im się szkolenie odpowiednie, jednakże kobiety rodzą i można je zapłodnić. Nie wolno pozwolić na to, aby wróg miał choćby cień możliwości w zapładnianiu naszych kobiet, ponieważ utracimy wówczas nasz Narodowy Genotyp lub wkręcimy kobiety w traumy masowych aborcji, których nie każda z nich będzie chciała.
Dlatego to mężczyźni idą do armii i dlatego też kobiety powinny być na swoim miejscu, czyli w kuchni, łóżku i na porodówce. Oczywiście geniuszkom tak jak geniuszom, nie wolno zabraniać praktyki naukowej, każdy świetlisty umysł jest potrzebny a praca naukowa nie wyklucza macierzyństwa, zwłaszcza jeśli nie jest to praca terenowa. Jednak kobiety powinny być przypominane, że są antyksiężniczkami i że są grupe i głupie nawet jeśli nie jest to prawda, kobiecie dużo szybciej skacze ego do góry, z tego powodu powinny być utrzymywane w pokorze inaczej będą osłabiały swoich mężczyzn i wykastrują ich mentalnie a co za tym idzie, mężczyźni mający poczucie obowiązku nie będą zdolni do walki a byczki i tak nie mają takowego poczucia i przejdą na stronę silniejszego dla korzyści.