Wysłany:
2012-08-10, 23:33
, ID:
1326858
Zgłoś
@up
Cos typu: Twoj znajomy zaczyna cpac. Powiesz mu zeby nie bral, z🤬bie Cie i powie ze wie lepiej jak ma zyc. Nie zareagujesz, ale przestanie brac, albo nawdupca sie i po pewnym czasie, straci nad tym kontrole, a Ty bedziesz go nazywal cpunem. Wniosek ? Zacznijmy reagowac na szerzace sie pedalstwo, bo za pare lat byc moze wasi synowie beda z kumplami na ramach jezdzili, albo zaczna inaczej "zaliczac kosze" grajac na boisku w koszykowke.