kucu19 napisał/a:
Może i zabrzmi absurdalnie, ale lekko dodając gazu (nie hamując) można złapać na tyle przyczepności, żeby skręcić.
Dokładnie tak. Drugi filmik cudownie ukazuje brak myślenia w dośc podbramkowej sytuacji. Śmiać mi się chce, jak patrze na tych debili, którzy tak zupełnie po damsku (sory kobitki, nic osobistego

) przy skreconej kierownicy depczą po hamulcu pewnie jeszcze z zamkniętymi oczami krzycząc "o kuuuu....."