Wysłany:
2016-08-29, 9:31
, ID:
4672142
1
Zgłoś
Lysack, w przypadku tego skrzyżowania akurat uwierz, że homo sapiens skapnie się, że jest to droga podporządkowana. Masz też odpowiednie oznakowanie, jak ominiesz 50% z niego to i tak masz aż nadto informacji o tym, jak choćby sama tarka. Gdyby stosowano się do znaków, nie byłoby tutaj ŻADNEGO problemu, przejechanie przez to skrzyżowanie, gdy zatrzymasz się jak powinieneś na stopie jest dziecinnie proste, widoczność dobra, wstrzelić się nie jest trudno. Nie ma tam aż tak strasznego ruchu aby był jakiś wybitny problem z zatrzymaniem na chwilę, a niestety jeżdżę tam dość często.
Samo skrzyżowanie może i jest pechowe (nie nazwałbym go felernym), ale tu naprawdę wystarczy stosować się do przepisów. Ostrzeżenia zaczynają się, jak widać, na długo przed samym skrzyżowaniem.