mkmkmk2 napisał/a:
Oni "rozładowują" korek. Zamiast palić sprzęgło i skakać jak zająć w korku, chłopaki dają niski bieg i toczymy się do przodu - powoli ale systematycznie. Potem jak widzą że przed nimi robi się luźniej "otwierają" z powrotem pas jazdy i po sprawie. Z innego punktu widzenia jest to może denerwujące dla i tak zniecierpliwionych kierowców osobówek i być może nawet nie zgodne z przepisami, ale ci goście w ciężarówkach naprawdę nie mają złych intencji.
Cóż pozostaje ci życzyć lepszej uwagi na lekcjach w gimnazjum bo logiką swojej wypowiedzi prezentujesz dziś poziom przedszkola. Ono właśnie tworzą sztuczny korek. Przy następnym zjeździe czy skrzyżowaniu zrobi się niesamowity burdel ponieważ ciągną za sobą niezły sznurek pojazdów. To dwóch kretynów którym się nudzi w trasie i sobie grają w gierki. Ale tacy jak widać nie interesują policji bo przecież nie stanowią aż takiego zagrożenia dla ruchu jak np przekraczający o 10 km/h kierowca osobówki. Bo przecież k🤬a jego mać to prędkość jest wg idiotów z policji najczęstszym powodem wypadków. A nie c🤬jowy stan dróg gówniane kursy i egzaminy na prawo jazdy gdzie k🤬a nie uczą płynnej i dynamicznej jazdy ale skupiają się na k🤬a chirurgicznym parkowaniu tyłem. Gdzie k🤬a uczą odruchów a nie j🤬ego k🤬a myślenia.