4hitch napisał/a:
@spiepszaj_dzbanie chłopie to ty chyba nigdy nie uderzyłeś w psa skoro mówisz że sprej cokolwiek załatwi.
Racja, nie trafiłem
jeszcze psa, ale:
• jebłem w sarnę - spray załatwił sprawę, bo zachaczyłem tylko w racicę i uwaliła trochę zderzak
• wj🤬em w dzika, musiałem "klepać", między błotnikiem i maską jest trochę większa szczelina niż wcześniej, lampa do wymiany, a zderzak sam naprawiłem - spraya jeszcze nie było bo chłodno.
Chyba masz tekturowe auto, albo ptak jebnął centralnie w środek grilla i wpadł do środka.