Wysłany: 
2013-10-15, 11:09
                                                                                                                , ID: 
2584378
                                                                                                                                                                                 Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    Nie tylko w Sosnowcu tak było. Ja pojechałem na "premierę" tego towaru jakoś 2 godziny po otwarciu to już niewiele rzeczy zostało, a ludzie ładowali pozostałe fanty. Rodzina normalnie kupywała sobie 4 pary butów, polarów i jakiś tam bzdetów, jakby to Meindle w takiej cenie były ;P. Wiem, że te rzeczy z Lidla (akurat w tym wypadku turystyczne) mają dobry stosunek ceny do jakości, ale bez przesady ;].