-Kochanie boję się
-Czego słonko?
-Że kiedyś pokochasz inną...
-No to za późno, już kocham inną i jest do Ciebie taka podobna...
-Ohh, chodzi Ci o naszą córeczkę, te twoje żarty
-Nie, o twoją siostrę.
2
239
14
Część materiałów na tej stronie jest widoczna tylko dla zalogowanych użytkowników
Zaloguj się lub zarejestruj aby je zobaczyć.
Od pewnego czasu na białostockich portalach ogłoszeniowych coraz częściej pojawiają się, mówiąc delikatnie, specyficzne oferty pracy.
- Zatrudnię młodą, atrakcyjną, z walorami osobistymi, do dużej korporacji na stanowisko sekretarki. W ramach zatrudnienia liczę na miłe chwilę i gotowość oderwania się od codzienności – dokładnie w ten deseń można znaleźć dziesiątki ogłoszeń, dla pań, które gotowe byłyby pracować w roli „seksretarki”.
Nie wszyscy bowiem ogłoszeniodawcy są tak subtelni, jak anons powyżej. W niektórych napisane jest wprost, że chodzi o świadczenie usług seksualnych, w i po, godzinach pracy.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy na owe ogłoszenia ktoś w ogóle zwraca uwagę i bierze na poważnie.
Daliśmy anons, w którym jednoznacznie podkreśliliśmy, jakiego typu będzie to praca. Mało tego, zaznaczyliśmy, że będziemy brać pod uwagę wyłącznie CV z nadesłanymi zdjęciami, udowadniającymi „atrakcyjność” kandydatek. Stawka za miesiąc? 2.700 zł.
Szczerze mówiąc nie liczyliśmy na poważne potraktowanie tego typu ogłoszeń. Byliśmy przekonani, że takie oferty są zamieszczane wyłącznie przez gimnazjalistów dla zabawy.
Jak się okazało, nie mieliśmy racji.
W ciągu doby otrzymaliśmy około 30 zgłoszeń ze zdjęciami. Zgłosiły się do nas panie w najróżniejszym wieku. Od 20 do 50 lat. Z najróżniejszym wykształceniem. Od zawodowego, po doktoranckie. Najwięcej było jednak absolwentek szkół wyższych. Pisały do nas dziewczyny po budownictwie, zarządzaniu, prawie czy pedagogice. Kobiety były całkowicie świadome formy pracy i usług, które miałyby oferować szefowi.
- Czy chodzi panu o uprawianie seksu w zamian za pracę i pieniądze? Jeśli tak, to ja jestem chętna”.- pisała jedna z dziewczyn, które przysłały CV.
Dziewczynom odpowiadała więc praca za niecałe trzy tysiące złotych w roli prywatnej kochanki prezesa. Jak się okazało, części z nich nie przeszkadzał nawet fakt, że w domu, po pracy czekał na nie mąż bądź chłopak.
Skąd biorą się tego typu postawy i zachowania u białostoczanek?
- Wszystko to wynika z chęci zrobienia kariery i z przekonania, że każda droga prowadzi do celu – uważa profesor Tadeusz Popławski, z Uniwersytetu w Białymstoku. - Oczyścicie ujawnia się tu kryzys moralności. Mamy dziś promocję pornografii w telewizji czy internecie, cielesność stała się bardzo eksploatowana. W naszych czasach złamano wiele tabu, kiedyś takim tabu był wstyd, przed znajomymi, rodziną, obcymi. Dziś mamy anonimowość w sieci. Trzeba jednak pamiętać, że podobne rzeczy działy się już od dawna. Przed wojną były garsoniery, tak zwane utrzymanki różnych szefów biznesu. Oni za „umilanie czasu” i dotrzymywanie towarzystwa sowicie je wynagradzali. To jest zjawisko uniwersalne. Pokazał to przed laty film „Galerianki”, czy znane powieści z XIX wieku. Jeśli się głębiej zastanowić, te młode dziewczyny po prostu nie otrzymały dobrego wychowania, pewne sfery ich życia są powielane z pokolenia na pokolenie. Dziś wśród młodzieży liczy się poziom życia, kariera i dobry start. Dla niektórych młodych dziewcząt przesunęły się granice między tym, co jest na sprzedaż, a tym, co jest elementem ich tożsamości, godności. Dziewczyny czują też chęć przygody, a to właśnie na wyjazdach mogą ich czekać ciekawe przeżycia.
Nieco inaczej do sprawy podchodzi Wojciech Winogrodzki, prezes zarządu Podlaskiego Związku Pracodawców:
- Oczywiście takie zjawisko trzeba potępić, ja osobiście jestem temu przeciwny. Kiedyś brytyjscy studenci przeprowadzili ciekawy eksperyment: Pewien mało przystojny chłopak zaczepiał kobiety na ulicy pytając, czy pójdą z nim do łóżka. Około 10% zgodziło się bez zastanowienia. To w pewien sposób może pokazać zachowanie niektórych kobiet – tłumaczy przedsiębiorca. - Zanim jednak je potępimy, należałoby zapytać kandydatki na stanowisko sekretarki o ich motywy. Czy chcą podjąć się takiej pracy, dlatego, że zmusza ich do tego sytuacja ekonomiczna, czy dlatego, że po prostu lubią seks. Zjawisko płatnego seksu, nawet za pracę jest formą prostytucji. Klienci są naprawdę różni. To nie tylko przedsiębiorcy, ale też robotnicy, naukowcy czy inteligenci. Nie można też generalizować, że dziewczyny zatrudniają sami właściciele firm - to jest pogląd mylny i krzywdzący.
Ostatnimi czasy zacząłem się interesować dosyć "egzotycznym" jak na Europę sportem, a mianowicie widowiskowym i szybkim futbolem australijskim. O zasadach nie będę się rozpisywał (od czego jest wikipedia), sama gra jest dosyć brutalna, co możecie zauważyć na poniższym filmiku
PS. P🤬ki z europejskich klubów piłki nożne chyba by po tym już nie wstały
Pokrzyczeć do telewizora/wyszumieć się w internecie w spokojnie iść spać oczekując, że mityczny "ktoś" zrobi "coś" żeby było dobrze. Mógłby jeszcze na rysunku być lament jak jakaś antyrządowa grupa wychodzi na ulice "a bo przez nich to korki są tylko w mieście"
Ogólnodostępna część strony (nie wymagająca logowania) jest przeznaczona dla osób, które ukończyły 16 lat.
Niektóre podstrony oraz treści lub ich fragmenty posiadają dodatkowe oznaczenia klasyfikujące je jako przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich i wymagające stosownego potwierdzenia.
Rejestracja, zamieszcznie materiałów oraz komentarzy są przeznaczone wyłącznie dla pełnoletnich użytkowników strony.
Serwis ma charakter prześmiewczy, często sarkastyczny i ocierający się o czarny humor, z tego powodu nie będzie on odpowiedni dla każdego, a opisy materialów i komentarze do nich należy traktować z dużym dystansem.
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie*
* przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc. * wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie