Marzec 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Kwiecień 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30
Maj 2013
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31

Ta pani nazywa się Charlotte Pimentel i nieźle sobie radzi

Coś miłego dla oka

Konto usunięte • 2013-04-27, 16:12
No i tak powinna się ruszać kobieta

Budowa

Konto usunięte • 2013-04-27, 17:33
Historia pewnego budowlańca...

Korzystając z okazji, że mam dzisiaj wolną noc, jak i również tego – że najprawdopodobniej wszystkie gimbusy już sobie smacznie śpią, opowiem wam moi drodzy pewną historię. Wydarzyła się ona naprawdę.
Pracowałem wtedy jako budowlaniec w małej w firmie remontowej. Otrzymaliśmy zlecenie wyremontowania starego dworku pod Warszawa. Jako, że klientowi bardzo zależało na czasie, pracowaliśmy cała dobę na dwie zmiany. Pewnego razu trafiła mi się właśnie taka nocna zmiana. Pojechałem więc na miejsce z Leszkiem malarzem. Od razu wzięliśmy się do roboty. Nagle gdy chciałem podłączyć do prądu wiertarkę zgasło światło. Pomyślałem, że to pewnie przeciążenie sieci, zszedłem więc do piwnicy gdzie znajdowała się skrzynka z bezpiecznikami. Wszedłem do środka oświetlając sobie drogę latarką. Gdy zacząłem świecić po ścianach w celu zlokalizowania skrzynki, strumień światła natrafił na młodego chłopaka stojącego w kącie pomieszczenie. Pomyślałem, że to jakiś bezdomny ale gdy przyjrzałem się uważniej spostrzegłem, iż ów chłopak ma na sobie czarny garnitur, a w prawej dłoni dzierży różaniec. Przestraszyłem się wtedy nie na żarty, zachowują jednak resztki zimnej krwi, spytałem – Co tu robisz chłopie, zgubiłeś się. Chłopak stał chwilę w bezruchu po czym otworzył swoje zamknięte do tej pory oczy, były one całkiem czarne. Przemówił do mnie głosem który swą barwą przywodził na myśl głos starca, a nie młodego chłopaka. Odpowiedział, że ta piwnica jest jego i powinienem jak najszybciej ją opuścić. Nie wiem czemu ale podszedłem bliżej, zbliżyłem się na mniej-więcej metr. Dziwna niepohamowana ciekawość kazała mi spytać go jak ma na imię. Odparł, że Bartosz, gdy to usłyszałem poczułem nieodpartą chęć zaj🤬ia Bartoszowi w ryja, zrobiłem to.

zaj🤬em

https://www.facebook.com/Puchaczele?hc_location=stream

Four little nigger boys

Quaswerty2013-04-27, 12:21

Brytyjska gra stworzona w latach 50. Można było grać w nią w 2 osoby, a gracz, który zastrzeli najwięcej chłopców wygrywa Dawniej to były gry...

Kumple

Konto usunięte • 2013-04-27, 11:16
- Cześć, widziałeś mojego męża?
- Od wczoraj nie.
- Wiedziałam, że kłamie. Mówił, że jest u ciebie.
- No bo… hmm… jest u mnie…
- Daj spokój. Wiem, że będziesz krył kumpla. Przecież przed chwilą powiedziałeś, że go nie widziałeś.
- Tak… co by tu… bo bawimy się w chowanego!

Kawał o mnie

WujekAdolf2013-04-27, 19:01
Dzwoni Hitler do Hansa i się pyta:
- Hans, Wy tam jakieś grilla robicie ja?
- Natürlich mein fuhrer
- Ż🤬dów zaprosiliście?
- Natürlich mein fuhrer
- I jak się bawią?
- Na zabój

Części

BongMan2013-04-27, 22:35
Kolej Transsyberyjska. Zatrzymuje się gdzieś daleko za Uralem. Po kilku godzinach oczekiwania zniecierpliwiony pasażer wychyla się przez okno i krzyczy:
- Ej tam! Długo jeszcze?
- Jeszcze trochę... Części wymieniamy od silnika...
Kilka godzin później:
- No i jak wymieniliście w końcu?
- Tak! Sześć litrów spirytusu za nie dostaliśmy!