Myślę, że 21 grudnia 2012 roku wszystkie elektrownie na świecie powinny zgadać się ze sobą i wyłączyć prąd na jakieś 10 minut. Ot tak po prostu, aby ludzie się posrali ze strachu...
Ostatnio rozmawiałem ze znajomą i w pewnej chwili powiedziała mi:
-Słuchaj, ostatnio takiego twardego syfa sobie wycisnęłam z nosa, że go w ogóle pogryźć nie mogłam.