W pociągu siedzi Polak i Murzyn. Polak przygląda się Murzynowi, bo nigdy wcześniej nie widział Murzyna. Chciał się dowiedzieć, skąd ten Murzyn jest i pyta:
- Bangladesz?
Murzyn nic. To Polak znów:
- Bangladesz?
Murzyn wstał, otworzył okno, wyciągnął rękę i mówi:
- Nie bangla.
Student politologii przychodzi do burdelu:
- Macie Arabkę?
- Mamy.
- A Ż🤬dówkę?
- Mamy. Chce pan obie?
- Niech zrobią pokaz lesbijski. Piszę pracę semestralną o konflikcie arabsko-izraelskim.
Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Piją ostro. Około północy:
- Wiesz stary, muszę już iść.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście.
- Co ty?! To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójką na parterze.
- Zaraz... To ja mieszkam pod dwójką!
- Chwila....... Jacuś!?
- Tata???