Marzec 2008
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31
Kwiecień 2008
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30
Maj 2008
PN WT ŚR CZ PT SO ND
1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31

Gali the Aligator

Centurion2008-04-29, 19:31
Nowa wieczorynka w TVP

Czy trailer z Dark Knighta nie jest łudząco podobny do trailera z Batmana?

Wspaniała indyjska tradycja

Centurion2008-04-29, 23:40
Nie wiem czemu ma służyć rytuał zrzucania dziecka z wieży ale co kraj to obyczaj

Miało być nieziemsko przyjemnie, a o mały włos nie doszło do tragedii. Zaniedbywana przez męża Joanna K. z Warszawy skonstruowała sobie machinę rozkoszy i z zapałem przystąpiła do jej testowania w... wannie. Upojnych chwil z super wibratorem kobieta omal nie przypłaciła życiem - pisze "Super Express".

To dlatego, że ciągle była zaniedbywana przez męża - tak o wypadku 31-latki mówią teraz kąśliwie sąsiedzi. Bo pan Jerzy, zamiast zająć się żoną, pozostawił ją samą w domu i pojechał do pracy (handel nieruchomościami).

Spragniona mocnych doznań małżonka musiała radzić sobie bez mężczyzny. Zdesperowana wzięła się za domowe majsterkowanie i... z miksera i gumowego penisa skonstruowała... superwibrator! - pisze tabolid.

Szkopuł w tym, że na miejsce testów wybrała pechowo wannę. Po kilku minutach eksploatacji woda dostała się do machiny rozkoszy i pani Joanna została porażona przez prąd! Kiedy prąd ją "pieścił", wrzeszczała wniebogłosy.

- Tak przeraźliwie, że zagłuszyła nawet moją kosiarkę do trawy! - opowiada speszony sąsiad, który przybył jej na pomoc.

Joanna K. miała wielkie szczęście, bo zadziałał specjalny bezpiecznik, który odciął dopływ prądu. Inaczej już by nie żyła.

Jej mąż jest w szoku.

("SE")