Inżynierowie w akcji. W Europie w XVI wieku była lepsza automatyzacja. Choć z drugiej strony dobrze, że przynajmniej coś robią zamiast czekać na dary z krajów północy
Jeśli coś jest głupie a działa to nie jest głupie.
A w którym miejscu tu coś działa? Sadzi krzywo, w nieregularnych odstępach, c🤬j z tego wyjdzie. Nie żebym był wielkim rolnikiem, ale nawet k🤬a taki laik jak ja widzi tu ewidentne błędy.
chyba lepiej ciągnąć jednego skośnego niż schylać się 2 tysiące razy w ciągu dnia
W zasadzie masz rację tyle że od jakiś 150 lat istnieją maszyny i w tych czasach nie mówiąc o normalnych maszynach rolniczych mogliby sami skonstruować za minimalny budżet taką co robi to za nich...równie albo bardziej wydajne tzn 1 osoba byłaby potrzebna zamiast 3 ewentualnie 2 na zmianę przy o wiele mniejszym zmęczeniu, nie będę już wspominał o zwierzętach bo nie mam pojęcia ile ich święte bydlęta kosztują i czy wgl mogą ich używać ale na pewno więcej nić zwykła maszynka do wbijania w ziemie sadzonek, a do takiej naprawdę nie trzeba jakiegoś mega inżyniera istnieje coś takiego jak energia kinetyczna i przekładnie na początek nawet elektryczność czy paliwo mogłaby być zbędne dla ciekawości dodam że starożytny rzym doskonale radził sobie z prawami fizyki i znacznie ich wyprzedzał 2000 lat temu....
Jeśli coś jest głupie a działa to nie jest głupie.
ty jesteś głupie i "działasz", a nadal jesteś głupie.
Teraz patrz:
Jeśli coś wygląda głupio, a działa, to nie jest głupie.
Jeśli coś jest głupie, to jest głupie.