A wystarczy wpisać w google, zamiast uwierzyć TVP, żeby dowiedzieć się, że instalacja nie składa się z samej wiaty, tylko jeszcze nie jest to skończona. Mają tam też być zamontowane nowe ławki, kosz na śmieci i przede wszystkim oświetlenie, które stanowi największy koszt ze względu na przyłącza. Sama wiata kosztuje około 15 tys. zł. (średnio, bo większość wiat z inwestycji ma większe zadaszenia). Wystarczy również wpisać w google, żeby się dowiedzieć, że ta akurat jest wyjątkowa ze względu na trudności w tej lokalizacji, a inne będą miały głębokość daszku 100, lub 140 cm. Nie da się tam postawić wiaty dalej od drogi - na tym błotku z tyłu ze względu na to, że przebiega tam sieć gazowa i koszty przebudowy byłyby wysokie.
Wiatę za 15 tys. zł. pewnie dałoby się postawić taniej, bo w końcu to tylko trochę metalu i szkła, ale szyby muszą spełniać określone parametry (pewna odporność na uszkodzenia, zmywalność, czy rozpadanie się w drobne kawałeczki, żeby nikogo na przystanku nie zabiła). Trzeba również zapłacić za robociznę, która obejmuje rozkopanie chodnika, zrobienie jakiegoś fundamentu, ponowne ułożenie chodnika.
Dlatego właśnie zajmują się tym ludzie, którzy mają o tym pojęcie, a nie Misiek_KRK, czy inni internetowi mędrcy z komentarzy.
Powiem szczerze, Nasze elity tak zniechęciły społeczeństwo do siebie że, dla mnie nie jest już ważne kto tu rządzi. Mógłby to być nawet niemiec, rusek czy chińczyk. Ważne jest że nie okrada społeczeństwa plując nam przy tym w twarz.