Łaził kiedyś taki w Wawrszawie w okolicy centrum, nagrałem go nawet jak w samo południe srał do kosza przy przystanku autobusowym ( materiał w moich pierwszych postach)
Happening robił j🤬y..
Zamiast wyżebrać sobie na mydło (2 zł ? ) wymyć sie k🤬a w rzece czy stawie po kryjomu by mandatu nie złapać. To nie k🤬a bo wina potrzebuje żeby wlać w siebie i chodzić byle naj🤬ym. A potem szok ! Bo robaki żyją w ciele