kkndkkndkknd napisał/a:
Sadole nadszedł ten dzień, w którym Bonguś przyznał, że istnieje jednak coś czego jeszcze nie robił
Napisał że by nie wsiadł, bo kiedyś był pilotem testowym tych samolotów, wiele ich narozbijał ale zawsze wychodził z wypadku bez problemu.