bichor napisał/a:
Pamiątka spod Stalingradu - obecnie Wołgogradu?
Boże jaki debil.
Człowieku idź zrobić podstawówkę zaocznie.
Giwera jest w porządku a rączka się rozpadła? Wielka zagadka!
Jak mówią miłośnicy broni:
Broń ma tylko dwóch wrogów.
Wodę i polityków.
Dopóki giwera jest sucha i nie była zlana wodą dopóty będzie sobie leżeć i nic jej się nie stanie. Rączką pewnie należała do jakiegoś szuszfola albo dzikiego murzyna. Zdechł pewnie gdzieś na pustyni. Sam się ususzył i rozpadł a giwera została bo miała dobre warunki do leżakowania.