Wysłany:
2017-11-23, 0:33
, ID:
5081158
Zgłoś
Nie wiem po co koleś wchodził do wody... Ryba to Amur. Legendarnie silna ryba. Nigdy w życiu by jej nie utrzymał w rękach i albo się ma "podbierak" albo nie wiem o cho chodziło tym gościom no bo doświadczony wędkarz to by nie wchodził po nią do wody bo jedynie cyrk będzie.