Cytat:
To, że Ci się to udawało na dżojstiku na pegazusie to nie znaczy, że łatwe.
Cytat:
Zrób tak, dla tego pilota szacun jak i dla każdego pilota śmigłowców ratunkowych.Kiedyś widzialem jak lądował między ścianą szkoły a płotem.Zajebiście mała odległość między ścianą a śmigłami ale dał rade (byłby materiał na harda).
Tutaj szacun.
http://thebrigade.thechive.com/2011/01/12/chances-are-the-ch-47-chinook-was-there-23-hq-photos/
Zawis nad ziemią w miejscu w, którym można wypuścić ratownika jest ćwiczony i nie odbywa się on tylko i wyłącznie dzięki ludzkim umiejętnością.
Śmigłowce ratunkowe w krajach skandynawskich a także część śmigowców Eurocopter należących do ratownicstwa górskiego lub jego odpowiednika w Austrii i Szwajcarii a także we Włoszech posiadają system Auto-hover, Jest to system opierający swoje działanie na żyroskopie i ustawieniach sztucznego horyzontu. System pozwala na bardzo powolne schodzenie lub zawis w miejscu bez przechyłu z linii pionu, wszelkie podmuchy powietrza itp są korygowane przez system. Także udział człowieka w tym przypadku jest niewielki.
Kolejna sprawa to zasięg śmigła. Pilot lądując nie działa tylko na intuicji

pomaga mu w tym również zestaw detektorów, których celem jest wykrycie potencjalnych przeszkód będących w zasięgu wirnika, więc i w tym przypadku duży udział ma elektronika.