Wysłany:
2019-06-27, 10:47
, ID:
5452516
Zgłoś
Nikt nie mówi żeby bojkotować. Każdy wie że świat nie jest sprawiedliwy.
Powiem więcej, sam całe życie jeżdże BMW ale nie podpalam się hasłami typu: jaaaa, das is dojcze maszinnnn, dobre bo niemieckie... W alternatywnej rzeczywistości równie dobrze mógłbym jeździć Polonezem V8, Syreną V6 i mógłbym kpić z niemieckiej motoryzacji która byłaby na równi z ładą i tatą. Historia potoczyła się tak a nie inaczej i zamiast warunków do rozwoju dostawaliśmy same krzywdy.