Ale o co chodzi?....
W wakacje 2010 roku turystów wychodzący z krypy na Wawelu walił po oczach taki oto bilboard...
Rozumiem zakaz dystrybucji "Mein Kampf", zakaz propagowania faszyzmu i symboli z nim związanych.. I cały art. 256 KK.
Reszta jest kwestią "dobrego smaku".