MaszAyahuaskę napisał/a:
(oczywiście bez gazu, to morduje beemki!!!!!!)
Od 170tys km jeżdzę na gazie w BMW e46 328 (instalacja BRC seguend 56), samochod ma przejechane 270tyś, w 2007 założyłem gaz. Nie mam z nim zadnych problemów (nie no sory raz wymieniłem 2 wtryski gazu za 440zł łącznie). Silnik jest w stanie idealnym (trzyma moc seryjną), nie gaśnie nie dławi się, odpala za każdym razem, nie stuka nie puka. Płacę 30 zł za 100km, wyprzedzam bezpiecznie i ruszam dynamicznie. Po to mam samochod z duzym silnikiem zeby nie bać się wyprzedzić i zrobić to jak najszybciej, a gaz zeby jazda była przyjemnością także dla portfela. Jeśli ktoś chce płacić za benzynę to niech to robi, ja nie widzę żadnych przeciwwskazań do montowania gazu w takich samochodach i takich silnikach. I nie lubię jak ktoś się wpieprza w nie swoje sprawy nie znając się kompletnie i jeszcze do tego poucza innych "bo on słyszał jak sąsiad, znajomy znajomego itd zalożył LPG i silnik mu popsuło" - nie dbał to popsuł, nie zrobił tego na pewno lpg(zreszta niech sie psuje to sobie kupie drugi za 2tysie i zamienię). Ale zawistni ludzie których nawet nie stać na samą instalację do takiego silnika nie wspominając o samym samochodzie jego ubezpieczeniu i tankowaniu wiedzą wszystko najlepiej... Ja mogę sie tylko uśmiechnąc wyprzedzając ich na autostradzie kiedy będą jechać z predkościa 100km/godz by nie spalić czasami za dużo tej cudownej benzyny....