Wysłany:
2012-07-09, 22:08
, ID:
1251983
8
Zgłoś
Za mojego dzieciństwa takie coś było na co drugim osiedlu. Wraz z całą masą różnych metalowych urządzeń na których można było sobie zrobić krzywdę, ale k🤬a, ile było frajdy! Teraz wszystko pousuwali, włącznie ze zjeżdżalniami bo niebezpieczne... W piaskownicach niektórzy wręcz kwiatki sadzą. Pobudowali takie kolorowe ogrodzone placyki dla dzieci do 10 lat, a reszta nie ma co robić... Wszędzie tabliczki 'zakaz gry w piłkę', a my 10 lat temu tam właśnie kopali całymi dniami! I dziwią się że dzieci siedzą przed kompem/tv, a co k🤬a mają robić?