Wysłany:
2015-06-15, 9:59
, ID:
4039787
Zgłoś
Brawo dla kierowcy czarnego suv'a (chyba Ford). Widać że pomimo zatrzymania pojazdu nadal obserwuje drogę, przed i za sobą, a nie tak jak u nas p*zdy na światłach staną i "Stoję więc nie prowadzę", grzebie w radiu, nawigacji albo dupie i potem pól godziny ruszasz spod świateł zanim wszyscy gęsiego znajda 1 i rusza, o ile w ogóle zauważą zielone.