Hmm, patrzę trochę na odległość do wody i wydaje mi się, że to się i tak nie mogło udać. Pewnie trzeba się kurewsko rozpędzić by nie tylko dolecieć do wody, ale spaść tam, gdzie chociaż z metr wody jest. Poszła na stracenie, ale zrobiła to dumnie!
Zwróćcie uwagę na dzwięk przy kontakcie prawej nogi zaraz po puszczeniu liny.
A następnie,dziwnie ruszającą się łydkę w ,gdy usiadła.
Ciekaw jestem czy piszczel nie klikną.
Zwróćcie uwagę na dzwięk przy kontakcie prawej nogi zaraz po puszczeniu liny.
A następnie,dziwnie ruszającą się łydkę w ,gdy usiadła.
Ciekaw jestem czy piszczel nie klikną.