wielka szkoda mu się stała, ledwo drasnął mu chyba felgę tylnym zderzakiem. Pewnie pasta polerska załatwi sprawę a ryczy za tym składakiem jakby mu ferrari ze złota rozp🤬olił.
Zwazywszy na nazwe strony na ktorej sie znajdujemy przez chwile mialem nadzieje, ze to "nie zauwazyl" odnosi sie do kierowcy tira ktory przy 100 m/h wjechalby w tego dziadka i dzieciacki. szkoda