zczajcie co trzeba mieć w głowie, żeby siedząc z dziewczyna i kumplem na chacie, popijajac piwko, wpasc na pomysl zrobienia czegos takiego dla zabicia czasu. Wyobraźcie sobie te rozmowe: "sluchajcie mam pomysl..."
trzeba byc debilem zeby takie rzeczy wrzucac na sadola ale co ja tam wiem. pokolenie pokemonow juz dawno zalalo te strone. byle nie utonac w tym szambie zj🤬ia umyslowego.
c🤬jowa feministyczna c🤬a i tyle w temacie,
też bym miał problemy z taką sp🤬oliną, chyba że
kilometr taśmy klejącej na usta, ręce i nogi ,
tylko dwie dziury zostawić niezaklejone , jakoś pójdzie