Hetman_Wielki napisał/a:
umiejętności terenowe równe -5, no jak można skręcić na wzniesieniu >15% ?
no trzeba byłoby jeszcze hamulec wcisnąć
jak się wjeżdżało na plaże by sie opalać w aucie to grało ??? a tu nagle zong ! brawo
może to w końcu nauczy szacunku dla natury, trzeba wysiąść i zanieść swoją dupę swoimi kopytami
Taa, raczej ziomek z letnimi, szosowymi oponami tam probowal wjechac.. Trawa zielona, dobrze nawodniona, ze az milo - na nartach "mozna by" po niej zjechac. Chwila - mamy uslizg, moment - nabieramy energii kinetycznej. Moze nawet i lepiej, ze na koncu skrecil kola i wywrocil auto na dach - przynajmniej je zatrzymal. A tak by sie rozpedzil do zawrotnych prekodsci i zlecial z tej gory zupelnie.
Wiec miejmy nadzieje, ze nauczy go tym razem nie tyle co szacunku do natury co zakladania kolcow czy innych specjalnych opon na taki teren