Wysłany:
2013-01-12, 16:17
, ID:
1744173
Zgłoś
No to jest naprawdę żałosne. Jak się miało 7-8 lat to mówiło się "na złość mamie odmrożę sobie uszy". W cywilizowanym świecie jazda zgodnie z przepisami jest miarą dojrzałości umysłowek kierowcy, w Polsce miarą niechęci do ministra. Jeśli miałoby to zwiększyć bezpieczeństwo na polskich drogach to możecie jeszcze robić na złość mnie i wszystkim, którzy stracili członka rodziny zabitego przez bezmózgich kretynów za kierownicą.