Nie wiem po co się ruszał z miejsca, mógł nagrywać tak jak stał.
Pamiętajcie sadole, nagrywając wypadek trzeba się wpierw rozejrzeć czy stoi się w bezpiecznym miejscu!
ta zara oburzenie bo sie nagrywa jak ktoś leży, jak sie nie zobaczy dobrze to widać jakby naj🤬y leżał. Ja tak miałem, ide chodnikiem patrze jakiś dałn padaki chyba dostał ale widać ryj czerwony to jakiś żul pewnie i poszedłem. Jak wracałem za godzine to już go tam nie było.