żeby to jeszcze był żart ;/ Koleś u mnie w mieście umarł bo 4h na sorze siedział zanim się zorientowali że należy go zabrać do Krakowa. Umarł 30 km od Krakowa - tętniak. Tak wygląda nasza służba zdrowia. Gdyby ruszyli dupe chłop mógłby żyć. Tylko po co się starać skoro niema żadnych konsekwencji swoich błędów i niekompetencji