Budrys2000 napisał/a:
Dobry, amerykański prawnik, polski sąd i milion dolarów odszkodowania.
A po co ci amerykański prawnik w polskim sądzie ?
POwskie "niezawisłe" sądy odpuszczają każdemu co powie "nie pamiętam , nie wiem , może tak a może nie , zapoznawał się z tym koordynator"