Wysłany: 
2017-09-16, 10:17
                                                                                                                , ID: 
5028422
                                                                                                                                    1  Zgłoś
                                                                                                                                         Zgłoś
                                                                                                                                                                                            
                                    "Bzdury piszesz. Na AfD chce głosować jedynie ok. 10%"
Drogi kolego na tyle kiedys głosowało na NSDAP, na poczatku dostawali w wyborach takie baty że HOHO. Ale potem sie ogarneli, poprawili retoryke, zbastowali ze skrajnej retoryki, pozyskali plebs i nizsze klasy srednie i wygrali wybory. 
Co do nastrojów to wiekszość Niemców ma ich dość, ale cześć z nich tyra na przysłowiowym zmywaku i podciera tyłki starym szkiebrom, ale Makrela przedobrzyła, za duzo na raz łykneła i teraz ma problem z którym chce się z nami podzielić. Co powie Niemiec który przyjedzie do Warszawki stolicy słoików, ma czyste metro, moze wszedzie wleżć (dotyczy dnia), Na ulicy wszyscy mówia w jednym języku. A potem wraca do swojego genderowa i zacznie zadawać pytania dlaczego w tym katolickim ciemnogrodzie ludzie normalnie zyja? I w tym jest problem, żeby obdzielić nas tym samym "ubogaceniem kulturowym", wtedy niemiec nie bedzie zadawał głupich pytań u siebie.