@Rebeliant_ZPF Dzięki za poprawienie

Pisałem oczywiście na kolanie, nie sprawdziwszy, a mogłem (nauczka na przyszłość). Masz poniekąd rację, natomiast widzisz winę w skutkach, a nie przyczynach. Przyczyną główną jest to, że niszczy się każdą jednostkę wybijającą się ponad przeciętność. Świat zamiast elit tworzy sobie idoli przodujących w przeciętności. Tak było od zawsze - wbrew obiegowej opinii nie jest to zjawisko nowe. Jedyna różnica jest taka, że poruszamy się szybciej, mamy dostęp do szerszych gron ludzi, więc dynamika społeczeństw nadaje przeciętnym i głupcom wykładniczo większą siłę przebicia niż - powiedzmy - w XIX w. Dzisiaj Chopin nie głodowałby, tylko nie dostałby się nawet do konserwatorium.