przyznaj się c🤬jku, że zrobiłeś to dla wirtualnych piw. gdybyś nie miał kamerki, to dałbyś po heblach, aż byś dostał padaczki od absu. wymusił czy nie - miałeś możliwość uniknięcia kolizji, ale wolałeś przyj🤬 dla materiału, co jest czystym sk🤬ysyństwem. trafiłeś na p🤬dusia, który jak usłyszał 'kamerka' to spanikował i wziął winę na siebie. ja chciałbym najpierw zobaczyć nagranie. a wtedy zabrałbym ci telefon, żebyś go nie skasował, wezwał policję, poprosił o zabezpieczenie nagrania i na jego podstawie wysmarowałbym ci pozew o odszkodowanie na kwotę 10 000 zł za spowodowanie swoim umyślnym działaniem rozstroju zdrowia (jebnąłem się nogą o coś tam i nie mogę jej w pełni zgiąć i rozprostować, boli mnie też szyja. poza tym przez stres związany z kolizją poniosłem jakieśtam straty {mój papug dobrze argumentuje takie rzeczy}). nie wiem, jak w warszawie, ale w Krakowie na drogówkę czeka się średnio 2h + zabawa na miejscu przez co spóźniłem się do pracy. niestety spóźniłem się nie pierwszy raz i mało co mnie nie wyj🤬i, przez co tak się zestresowałem, że przez 2 tygodnie jadłem psychotropy, co odbiło się na moim życiu rodzinnym. w przypadku zwykłej kolizji nie miałbym szans na odszkodowanie, ale że na filmie widać, że zrobiłeś to specjalnie, to z tych 10 klocków ugralibyśmy ze 4. dodatkowo dostałbyś jeszcze wp🤬l od ojca za to, że mu podnieśli oc.
Cytat:
W razie pytań o "zasłanianie tablic rejestracyjnych" i wypowiedzi znawców prawa na temat ochrony danych osobowych uświadamiam was że ustawa o ochronie danych osobowych nie uznaje tablic rejestracyjnych za dane osobowe podlegające ochronie.
i tutaj też żebyś się nie zdziwił. może to nie dane osobowe, ale moi znajomi i sąsiedzi na bank rozpoznają moje blachy. na filmie, na którym widać moje blachy widać też, że byłem w jakimś miejscu (często na nagraniu jest jeszcze data, godzina, a nawet współrzędne gps). i ja np. powiedziałem starej, że jestem w robocie, a tyś mnie nagrał, jak wracam od kochanki na drugim końcu miasta. także nie rób z siebie prawnika, jak nim nie jesteś, bo może ci się to nie opłacić.